Autor |
Wiadomość |
Color |
Wysłany: Śro 16:38, 22 Lut 2006 Temat postu: |
|
O fuuuu czemu mnie nie bylo no stachu ale jak sie chodzi do babskiego kibla to........... |
|
|
Stachu |
Wysłany: Śro 16:26, 22 Lut 2006 Temat postu: |
|
Bo striptiz był w lazience dla dziewczyn nie pamietam jakich ale wiem ze był... |
|
|
Kala |
Wysłany: Wto 20:02, 21 Lut 2006 Temat postu: |
|
Wow szkoda że mnie nie było hehehe, haha:P ciekawie:D popijawka na leckajch a to dobre, ja raz koleżnake kryłam bo się spiła i przyszła na lekcje to były czasy ahh.... |
|
|
Color |
Wysłany: Wto 19:25, 21 Lut 2006 Temat postu: |
|
Stach uej ja nic nie wiem jakis striptiz?? |
|
|
Stachu |
Wysłany: Wto 18:41, 21 Lut 2006 Temat postu: |
|
U nas to jst o czym opowiadac o niektorych pijackich rzeczach chhyba nie musze mowic np takie schizy jak picie wodki na polskich to były przekrety sopiro ale mniejsza z tym najlepszy (wg dziewczyn tych SB)
striptiz był najlepszy. |
|
|
Kala |
Wysłany: Wto 18:28, 21 Lut 2006 Temat postu: |
|
ja byłam grzeczna:P hehe, pamiętam że terminatorem w naszje klasie była Paulina W. chłopców lała ostro, zawsze miała przewalone,no i wielkie powodzenie u chłopców kumplowałyśmy się, nawet można nazwać przyjaźniłyśmy aż do momentu w którym wybrała całkowicie papieroski i swoich kumpli z pod bloku, u nas w 1-3 była loteria Senio i Kondzio kupowali słodycze wrzucali je do worka na buty i ktoś kupował losa i losował kartkę czasem było można wygrać kase, czasem coś słodkiego:D spoko. A z Seńkiem się też przyjaźniłam w klasach 1-3 do momentu gdy się nie pokłucilismy o linijkę hehe ale powud hehe:P:p ogólnie jazzowto było |
|
|
MOMCU |
Wysłany: Pon 19:53, 20 Lut 2006 Temat postu: |
|
heheheheheh dobre a w końcu pojechałaś czy nie???? ;D ;D |
|
|
achaja |
Wysłany: Pon 19:15, 20 Lut 2006 Temat postu: |
|
z wczesnej podstawowki malo pamietam, za to w szostej klasie ja i skiniu mielismy pojechac na jakas wycieczke do stalowej woli, bylo to jakos zwiazane z gazetka szkolna... grunt, ze zaden z naszych nauczycieli z nami nie jechal:D wyjazd byl spod biblioteki pedagogicznej, a ja sie pomylilam i czekalam pod miejska kaaszaaana na calego |
|
|
Color |
Wysłany: Nie 19:38, 19 Lut 2006 Temat postu: |
|
no u nas tez byla taka maniea dragon bala i sie tez lalismy i tez na zarty albo pamietam jak sie wszyscy wymianiali tymi kartami albo pokemony byl to samo.......... |
|
|
KŚ |
Wysłany: Nie 14:44, 19 Lut 2006 Temat postu: |
|
kreda??? no moze tez ale mi sie wydaje ze my raczej bawilismy sie w zolnierzy i udawalismy ze strzelamy z pistoletow i karabinow (ja oczywiscie ak 47 ) no i porobione mielismy takie 2 fronty i jazda byla czasem tez sie lalismy w tych bunkrach no i to w sumie chyba zaowocowalo tym ze jestem maniakiem ASG no to wlasciwie tyle o tych bunkrach
ja jeszcze napisze ze wtedy byla mania dragon ball i urzadzalismy takie turnieje na koncu sali i to tez bylo fajne oczywiscie lalismy sie tak na zarty ale frajda byla niezla hmm to w zasadzie tyle teraz wy cos skrobnijcie!!! ale czasy podstawowkowe 1-3 bo pozniejsze beda pozniej
no to tyle |
|
|
MOMCU |
Wysłany: Nie 14:29, 19 Lut 2006 Temat postu: |
|
I dalej trzecia klasa.
W klasie, gdy była przerwa, a pani wychodziła gdzieś robiliśmy sobie bunkry z ławek. Chowaliśmy sie pod ławki i unikaliśmy kredy(chyba, może coś jeszcze) lecącej w naszą stronę. Dokłądniejszy opis zabawy zna KŚ więc on wam to opisze....
Pamiętam, że gdy babka to zauważyła(to wtedy gdy latała nie tylko kreda) mieliśmy mocno przerąbane(szczegó,lnie ja, jak zawsze ) |
|
|
KŚ |
Wysłany: Nie 14:29, 19 Lut 2006 Temat postu: |
|
...........eeeeeee Momcu?????? Tak MOMCU i to bylo najgorsze
bo tam zgniecenie to tak bardzo nie bolalo ale tak dostac z "jednej czwartej" obrotu to hoho nom chociaz teraz to chyba nie dlaoby sie przecisnac bo jak by teraz Momcu stanal w tym korytarzu to lepiej nie mowic |
|
|
MOMCU |
Wysłany: Nie 14:25, 19 Lut 2006 Temat postu: |
|
No więc powspominajmy troche...
W 3 klasie bawiliśmy sie w zgniatacza... Był taki wąski korytarz, a zabawa polegała na tym żeby przebiagać z jednej strony na drugą i unikać zgniatacza. NIe zawsze każdemu udawało sie uciekać i niektórzy byli poobijani. Była przy tym spox zabawa, szczególnie jak zgniatacz przygniótł kogoś do ściany. A tym zgniataczem był....... |
|
|
Color |
Wysłany: Nie 12:43, 19 Lut 2006 Temat postu: |
|
no dobra stachu moze ty nie ale wilku sie sztachal. |
|
|
KŚ |
Wysłany: Nie 12:16, 19 Lut 2006 Temat postu: |
|
soczek i kanapke ze splesniala szynka(przynajmniej tak wygladal) no i bylo ekstra |
|
|
Stachu |
Wysłany: Nie 10:20, 19 Lut 2006 Temat postu: |
|
O przeepraszam Color obrazsz mnie ja sie nie sztachałem z Wilkiem markerem po 2 rzeczywiscie pozniejm sie okazało ze to jakies szczyle z 4 klasy Wilku nie miał markera tylko ja miałem mazaka ktory nie pachniał |
|
|
MOMCU |
Wysłany: Nie 8:47, 19 Lut 2006 Temat postu: |
|
o tak paw był really piękny. Ozygałeś chyba (oprócz całego kibla) Burkową i Kusio(mogę sie mylić). A co ty wcześniej zjadłęś?? soczek i .......... |
|
|
KŚ |
Wysłany: Sob 19:09, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
o meme
ja najbradziej z mlodej podstawowki(1-3) pamietam jak sie pozygalem o fu to bylo chamskie normalnie caly kibel i pol lazienki i 2 kolezanki taki byl bilans mojego ehm pawia to bylo chamskie a pozniej mnie Momcu do domu musial odprowadzac ale w tedy to Momcu jeszcze byl normalny bo zdzybow nie robil tylko piornikiem sie laliscmy no to byly czasy a;e odnosnie tych czsasow badziej blizszych to pozniej powiemy conieco
pozdro |
|
|
Color |
Wysłany: Sob 18:26, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
Nie to nioe byl wilku tylko jakies szczyle tylko oni mieli wtedy markery i sie nimi sztachali i to dla tego. |
|
|
MOMCU |
Wysłany: Sob 18:21, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
Może Wilku???
Ja opowiem co sie działo w dwójce troszke później. I niech doda cos KŚ, bo on widział prawie wszystko. |
|
|
Color |
Wysłany: Sob 18:14, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
Albo pamietam tez na pdeżecie jak zajefajna nauczycielka rejmanowa powiedziala tylko slowo penis to taki decu od razu sie smial do konca zajenc i tsa go bylo wrobic ze nie ma zajenc bo sie wytrzymac nie dalo.Albo pamietam jak taki jeden urżnął sie przed szkołą i psyjechał policja i zgadnijcie kto to byl..........?? |
|
|
Color |
Wysłany: Sob 18:10, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
Moze to nie bedzie smiesne ale pamietam jak na dzwiach w kiblu napisali cos takiego "peszko to pierdolony zbój"i od razu podejzenie poslo na stacha i wilka. |
|
|
MOMCU |
Wysłany: Sob 17:48, 18 Lut 2006 Temat postu: Nasza szkolna przeszłość.... |
|
A więc przypomnijcie sobie jakie akcje odwalaliście w przedszkolu, podstawówce i gimnazjum. Powinny być to rzeczy śmieszne lub ciekawe(najleopiej to i to) żeby każdy mógł sie troche pośmiać i powspominać jacy to bylismy wcześniej. Oj, te stare, dobre, szalone czasy.... |
|
|